Poznań wart Warty??

Tak wygląda przepływająca przez Poznań rzeka Warta na odcinku położonym w centrum poznańskiej aglomeracji. W obrębie naszego miasta mocno się trzeba naszukać miejsca, gdzie można by bezpiecznie i legalnie zwodować jednostkę pływającą, żeby z niej takie widoki podziwiać.

Puszczykowo

W górę rzeki

Osobiste pływadełko

Jedyną „miejską przystań” ojcowie miasta odcięli od komunikacji budując wzdłuż niej w środku sezonu niezbędną zapewne, ścieżkę rowerową. Gdyby nie pomost niezawodnego KontenerART  i Przystań Szeląg, płynąca przez Poznań rzeka byłaby tylko martwą fototapetą dla lokalizowanych wzdłuż niej barów i dyskotek. Poznań jest jedynym miastem, które znam, które uporczywie nie chce wykorzystywać płynącej przez nie rzeki. Czy to nie dziwi?!

Idzie ku wiośnie

Dłuższy dzień, wyższa temperatura i lepsza pogoda zachęcają do aktywności na świeżym powietrzu. Wiele jej form może być związanych z wodą. Przez nasze miasto płynie rzeka.

W różnych, czasem nawet pobliskich miejscach jest to często zauważone na przykład w taki sposób:

Głogów

Czerwonak

Czarnków

W Poznaniu za unijne dotacje powstał na razie, pod nazwą Stary Port, bar na plaży. Czy doczekamy się kiedyś czegoś ambitniejszego? A może to niepotrzebne?

Europa przed nami

Prace eksportowe, czyli stała (już) współpraca z berlińskim Ingenieurbuero fuer Bauwesen WOJAKOWSKI przyspiesza i przynosi coraz lepsze wyniki. W tym roku (2022) udało się ukończyć i wdrożyć do realizacji dwa następne projekty.